Arkadiusz Michalski kat. do 109 kg zajął siódme miejsce w konkursie podnoszenia ciężarów na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Arkadiusz Michalski to obecnie najlepszy polski ciężarowiec. W swoich drugich Igrzyskach Polak mógł liczyć na wyższa lokatę niż siódme miejsce. Jedno udane podejście w rwaniu i podrzucie to za mało, aby walczyć z najlepszymi o medale. 175 kg w rwaniu i dwa podejścia nieudane o ciężarze 179 kg dały naszemu reprezentantowi dziewiąte miejsce, przegrywając z dwoma zawodnikami z gr. B
Podrzut jest mocną stroną Michalskiego i zawsze w drugiej części zawodów odrabiał straty do najlepszych. Na pomoście w Tokio podrzucił tylko 216 kg w pierwszym podejściu. W dwóch kolejnych już nie widzieliśmy Polaka rywalizującego o olimpijskie medale. Prawdopodobnie odnowiła się kontuzja łokcia i wycofał się z rywalizacji.
391 kg w dwuboju pozwoliło mu uplasować się na siódmej pozycji. Wygrał Akbar Djuraev z Uzbekistanu, który ustanowił rekord olimpijski w podrzucie 237 kg i dwuboju 430 kg. Rekordem olimpijskim w rwaniu może pochwalić się reprezentant Armenii Simon Martirosyan 195 kg. Ormianin w dwuboju uzyskał 423 kg. Brązowy medal zdobył Arturs Plesniks z Łotwy, który uzyskał w dwuboju 410 kg.
