Trzecie zwycięstwo odnieśli Polscy koszykarze na mistrzostwach Europy w Katowicach. Współgospodarze turnieju okazali się lepsi od Islandczyków wygrywając 84:75. Biało-Czerwoni zostali liderem grupy D.
Po ciężkim spotkaniu z Izraelem (66:64) niespełna 24 godzin później Biało-Czerwoni rozegrali mecz z Islandią. Islandia na tegorocznym EuroBaskecie nie odniosła jeszcze zwycięstwa przegrywając z Izraelem 71:83 i Belgią 64:71. Warto wspomnieć, że Islandczycy w całej historii swoich występów na mistrzostwach Europy nie odnieśli żadnego zwycięstwa. W meczu z Polakami wyszli kilkakrotnie na prowadzenie, ale w ekipie prowadzonej przez Igora Milicica dobrze spisywali się Jordan Loyd i Mateusz Ponitka zdobywając odpowiednio 26 i 18 punktów. Słabo z rzutów wolnych spisywali się Aleksander Balcerowski i Michał Olejniczak, którzy również zanotowali kilka strat.
Wśród Islandczyków liderem drużyny był Tryggvi Hlinason, który zaczął niwelować 18-sto punktową stratę do Polaków. Pod koniec spotkania rywale wyszli na prowadzenie, ale „trójka” Kamila Łączyńskiego doprowadziła do remisu w meczu. Punkty zdobyli jeszcze Ponitka oraz Loyd z rzutów osobistych i Polacy ponownie zbudowali sobie przewagę w tym spotkaniu. Ostatecznie Biało-Czerwoni wygrali 84:75 i tym samym przypieczętowali awans do 1/8 finału oraz zostali liderami grupy po niespodziewanej porażce Francji z Izraelem 69:82. W innym meczu „polskiej’ Grupy swoje pierwsze zwycięstwo na tym tych mistrzostwach odniosła Słowenia wygrywając z Belgią 86:69.
Polska – Islandia 84:75 (19:16, 22:16, 20:19, 23:24).
Poniedziałek jest dniem przerwy, a kolejny mecz Polacy zagrają z Francją, który odbędzie się we wtorek 2 września o godz. 20:30.